Nadchodzi nowe można by od pewnego momentu powiedzieć o boksie zawodowym o czym już wcześniej napomknęliśmy w jednym z ostatnich artykułów. Bliski Wschód z głównym naciskiem na Arabie Saudyjską wiedzie w tej chwili prym w szermierce na pięści, wielkie pieniądze-wielkie możliwości. Jego Ekscelencja Turki Alalshikh jako twarz tego przedsięwzięcia, oraz osoba nie szczędząca grosza ma wielkie plany w stosunku do tej szlachetnej dyscypliny sportu i zapoczątkował już dyskusje na temat utworzenia ligi pięściarskiej z „grubymi rybami” świata boksu wywodzącymi się m.in. z Golden Boy, oraz Matchroom.
Wstępnie nakreślono jak miałaby taka liga wyglądać, a więc kategorii byłoby 12 po 15 najlepszych zawodników w dywizji, wyłącznie z jednym mistrzem w danej wadze i oczywiście częstszymi występami zawodników ku uciesze fanów boksu. Walki miałyby miejsce na całym globie najlepsi pieliby się w rankingach, aż stawaliby się pretendentami, a potem może i mistrzami, natomiast ci słabsi i po kiepskiej passie ustępowaliby miejsca nowym. Byłby to projekt, którego właścicielem byłby Fundusz Inwestycji Publicznych Arabii Saudyjskiej i działał w pewnym sensie na wzór najlepszej federacji mieszanych sztuk walki UFC, aczkolwiek temat jest skomplikowany, żeby nie rzec wręcz gorący, bo co dalej z federacjami?
Stary boks w nowych szatach, ale jako że nie od dziś wiadomo, iż w takich okolicznościach ktoś zyskuje, a ktoś traci, a co za tym idzie czy jest możliwość znalezienia nici porozumienia dla dobra ogółu? W końcu pieniądze otwierają wszelkie drzwi, a tu mamy do czynienia z naprawdę wielkimi sumami.
Źródło: New York Times
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis