
Tim Tszyu wysłał kolejny sygnał i dodał kolejne cenne zwycięstwo do swojej kolekcji. I to zwycięstwo w dominującym stylu. Dobry pięściarz, jakim jest przecież Carlos Ocampo, nie miał zbyt wiele do powiedzenia i poległ szybko już w pierwszej rundzie pod nawałnica ciosów serwowanych przez Tszyu. Tym samym Australijczyk obronił swój pas WBO w kategorii półśredniej. I zapewne będzie chciał szybko wrócić na ring po kolejne wyzwania.
Zobaczcie jak to wyglądało w ringu. Kogo wy widzielibyście jako kolejnego rywala dla Tszyu?

1 Trackback / Pingback