
Dziś w mediach społecznościowych były mistrz świata w kategorii cruiser, Tony Bellew wyzwał do walki obecnego mistrza świata w kategorii bridger, Łukasza Różańskiego.
„Sądzę, że potrzebujesz walki która wyjdzie poza 4 rundę @RozanskiBoxi. Nudzi mi się i nie widzę niczego co mogłoby sugerować, że nie możesz tego osiągnąć walką przeciwko mnie! Co o tym sądzisz?”
Akurat Tony’ego Bellew nie posądzaliśmy o chęci powracania z emerytury. Wydawał się na właściwym miejscu i wydawał spełniać się w roli komentatora wydarzeń sportowych na Wyspach Brytyjskich. Ciekawe czy to jedynie zaczepka medialna, czy rzeczywista chęć powrotu na ring. Czekamy też na odpowiedź Łukasza.

I to by było znakomite rozwiązanie dla Różańskiego. Popularny przeciwnik z mocnego brytyjskiego rynku w dodatku powracający z emerytury, co nie znaczy, że łatwy ogórek do obicia, bo należy pamiętać, iż Bellew dawał równą walkę samemu Usykowi i gdyby nie brak paliwa w baku mogłoby być rożnie. Inna sprawa, że ten pojedynek był prowadzony przez Anglika w tempie ponad jego siły.
Pytanie w jakiej formie bylby Tony po tylu latach przerwy. I czy dalby sie stlamsic Lukaszowi czy tez udaloby mu sie wciagnac Łukasza na głębsze wody. I co by sie wtedy tam wydarzylo. Wedlug Boxreca Różanski w 15 walkach przebokasował 26 rund co daje mniej niz 2 rundy na walkę! Nikt nie wie co by bylo gdyby walka potrawała dłużej. Choć wydaje mi sie że Łukasz ma jednak kondycję na dobry poziomie.