Kolejny odcinek z serii TUF (The Ultimate Fighter) już za nami.
Kurt Holobaugh (19-7) zdołał pokonać Lee Hammonda (5-0) z drużyny McGregora, poprawiając bilans drużyny Chandlera na 6:0 w stosunku do drużyny McGregora.
Dla Irlandczyka musiał być to kolejny cios w programie, gdyż Lee Hammond był uznawany za jednego z najsilniejszych zawodników w programie.
Mimo tego że Hammond cała walkę miał przewagę, to na 2 minuty przed końcem pojedynku musiał odklepać na skutek duszenia gilotynowego, pozostawiając tym samym swojego trenera w szoku.
McGregor i Chandler po tej walce wdali się w mocną dyskusję gdzie musiał zareagować prezes UFC – Dana White aby zapobiec dalszej eskalacji konfliktu.
W przyszłym tygodniu Jason Knight (23-7) z Team Chandler i Landon Quinones (7-1-1) z Team McGregor powalczą o ostatnie miejsce w półfinale wagi lekkiej.
Na koniec czeka nas jeszcze walka Huntera Azure z Rico Disciullo.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis