Robeisy Ramirez mówi o swoich wielkich planach przed obroną tytułu z Satoshi Shimizu.

Foto: Mikey Williams/Top Rank Inc via Getty Images

Mistrz WBO wagi piórkowej Robeisy Ramirez 12-1 (7 KO) czuje, że skradnie show podczas swojej pierwszej obrony tytułu przeciwko japońskiemu mańkutowi Satoshi  Shimizu 11-1 (10 KO) 25 lipca na Ariake Arena w Tokio w Japonii.

Pojedynek ten będzie miał miejsce przed walką mistrza WBC i WBO wagi super koguciej Stephena Fultona 21-0 (8 KO) z międzynarodową gwiazdą Naoyi  Inoue 24-0 (21 KO). 29-letni  Ramirez po raz pierwszy obroni wakujący pas, który zdobył, pokonując byłego mistrza WBO wagi super koguciej Isaaca Dogboe 24-3 (15 KO) jednogłośną decyzją w kwietniu br.

Foto: Mikey Williams/Top Rank Inc via Getty Images

Kubańczyk ma wielkie ambicje związane z karierą, które wykraczają poza dominację w dywizji 126 funtów, jego celem jest stać się jednym z najlepszych bez podziału na kategorie wagowe i nadchodzące starcie jest początkiem drogi w dążeniu do tego celu.Mistrz będzie walczył poza Stanami Zjednoczonymi dopiero po raz drugi w swojej karierze po tym, jak wcześniej toczył bój w Wielkiej Brytanii. Ramirez mówi, że jest w pełni gotowy na takie doświadczenie.

Dwukrotny złoty medalista olimpijski dość szybko stał się mistrzem świata, gdzie finalnie dzięki zwycięstwu nad Ghańczykiem Dogboe stał się posiadaczem pasa. Jego konkurent Shimizu podejmuje pierwszą próbę zdobycia tytułu mistrzowskiego i to na własnym terenie, choć rywal jest z najwyższej półki i jest to niewątpliwie wyzwanie najwyższej lotów.

Źródło: Ring News 24

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*