Naoya Inoue (25-0, 22 KO) miał wejście smoka w nowej dla siebie kategorii super koguciej odprawiają z hukiem mistrza WBO,WBC Stephena Fultona (21-1, 8 KO). Teraz ma chrapkę na pełną unifikacje, a w posiadaniu pasów WBA i IBF jest Filipińczyk Marlon Tapales (37-3, 19 KO), który również nie widzi przeszkód, aby skrzyżować rękawice z Inoue.
Japoński „Potwór” chce kolejnych tytułów i proponuje aby doszło do tego jeszcze w tym roku. Jeżeli faktycznie zrealizowano by taką walkę, to trzeba bezwzględnie przyznać, iż Japończyk ma rozmach, ale i odpowiednie umiejętności.
Źródło: Boxing News 24
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis