Moses Itauma – Młody gniewny, który kiedyś zrealizuje swoje marzenia?

Foto: The Sun

Moses Itauma (4-0, 2 KO) –  To jeszcze dzieciak na zawodowstwie, mający za sobą 18 wiosen, ale to całkiem utytułowany dzieciak. Mistrz Europy i świata juniorów, a zarazem kolejna wielka nadzieja Brytyjczyków na zaistnienie w królewskiej dywizji. Rozpoczynając przygodę jako zawodowiec w pierwszych swoich dwóch pojedynkach spędził w ringu minutę! ale w następnych starciach dostał już solidnych, niewywracalnych oponentów (Dowbiszczenko,Espindola), co dało się zauważyć w ringu, aczkolwiek nawet w tych potyczkach Brytyjczyk prezentował się bardzo dobrze.

Foto: James Chance/Getty Images

Moses ma marzenie nie tylko zastania mistrzem globu, ale także pobicia rekordu samego Mike Tysona jako najmłodszego króla wagi ciężkiej. Czy będzie mu to dane trudno powiedzieć? O ile początek miał piorunujący, o tyle teraz w dobie pobierania cennej nauki między linami już tak błyskawicznie nie idzie. Styl leworęcznego Anglika jest nie tylko miły do oglądania, a wręcz można rzec wybuchowy. Z łatwością składa kombinacje i bywa ultraofensywny w swoich poczynaniach, nie ukrywa też swoich ambicji, które jednakże musi temperować, bo jak wiadomo, „co nagle to po diable”, a potencjał jest spory i szkoda byłoby go zmarnować. Warunki fizyczne którymi dysponuje czyli 198 cm wzrostu i około 110 kg wagi też dobrze się wpasowują w królewską kategorie.

Na razie Itauma bez wątpienia jest dobrze rokującą nadzieją, a czy zrealizuje swoje marzenia to jak zawsze już czas zweryfikuje, niemniej ze względu na eksplozywny styl boksowania, oby mu się powiodło.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*