Robert Helenius (32-4, 21 KO) wskoczył jako zastępstwo za Dilliana Whyte’a (29-3, 19 KO) złapanego na dopingu, ratując w ten sposób sobotnią gale w Londynie.
Po wpadce „Body Snatchera” i szybkim poszukiwaniu rywala dla Anthony’ego Joshuy(25-3, 22 KO) , udało się znaleźć kandydata, aby Brytyjczyk miał rozgrzewkę przed zbliżającą się galą w Arabii Saudyjskiej, gdzie ma stanąć w szranki w długo oczekiwanej walce z Deontayem Wilderem(43-2-1, 42 KO).
Co ciekawe „Nordycki Koszmar” to poprzedni rywal „The Bronze Bombera”, który zmiótł Fina z ringu w przeciągu niecałej rundy. Zapowiada się więc korespondencyjny pojedynek przed wielką batalią na Bliskim Wschodzie.
Źródło: Sky Sports
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis