Danny Garcia (37-3, 21 KO) zbudował swoją karierę na kilku lekko już sfatygowanych mocnych pięściarzach: Lamont Peterson, Amir Khan, Keith Thurman. Jeśli przedstawiono mu niebezpiecznego przeciwnika to można było liczyć, iż Garcia skrzyżuje z nim rękawice i niewątpliwie może być z tych rywali znajdujących się w resume dumny.
Teraz poluje na wielką gwiazdę w osobie niekwestiowanego mistrza kategorii półśredniej Terenca Crawforda (40-0, 31 KO). Obaj byli-są mistrzami niejednej dywizji, a i wiek też już wcale nie tak młody, Crawford chce atakować wyższe kategorie, Garcia czeka na walkę z Erlisandy Larą (29-3-3,17 KO) mistrzem WBA średniej. W razie jego sukcesu pojedynek z fenomenalnym „Budem” wydaje się, iż mógłby dojść do skutku.
Takie zestawienie wzbudzałoby zainteresowanie kibiców, oczywiście odbyłoby się, gdyby zostały spełnione powyższe warunki, a to dopiero jednak przed nami.
Źródło: Boxing Scene
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis