Glory Heavyweight Grand Prix – wyniki gali. Verhoeven nie do zatrzymania. Przegrana Bławdziewicza.

Glory Heavyweight Grand Prix

Za nami turniej w wadze ciężkiej w kickboxingu na gali Glory. Na karcie wstępnej zawalczył Polak, Michał Bławdziewicz, który jednak po dwóch liczeniach przegrał swoja walkę przez TKO w rundzie drugiej.

Turniej w kategorii ciężkiej wygrał mistrz Glory w tej kategorii, Holender, Rico Verhoeven, po drodze doprawiając takich rywali jak Sofian Laidouni, Nabil Khachab oraz Levi Righters.

Na gali odbyła się także walka o pas w kategorii półciężkiej. A w niej lepszy okazał się Tarik Khbabez. Niejednogłośną decyzją sędziowską pokonał on Donegiego Abenę.

Poniżej możecie zapoznać się z kompletnymi wynikami gali.

Wyniki gali Glory Heavyweight Grand Prix:

  • 265 lbs // Rico Verhoeven pokonał Levi Rigtersa przez KO/TKO, 2:59, runda 2 // finał turnieju // walka wieczoru
  • 209 lbs // Tarik Khbabez pokonał Donegi Abenę przez niejednogłośną decyzję // walka o pas w kategorii półciężkiej
  • 187 lbs // Iliass Hammouche pokonał Ivana Galaza jednogłośną decyzją sędziów
  • 265 lbs // Levi Rigters pokonał Bahrama Rajabzadeha jednogłośną decyzją sędziów // półfinał turnieju
  • 265 lbs // Rico Verhoeven pokonał Nabila Khachaba jednogłośną decyzją sędziów // półfinał turnieju
  • 154 lbs // Tyjani Beztati pokonał Enriko Kehla jednogłośną decyzją sędziów // walka o pas w kategorii lekkiej
  • 265 lbs // Rico Verhoeven pokonał Sofiana Laïdouniego jednogłośną decyzją sędziów // ćwierćfinał turnieju
  • 265 lbs // Levi Rigters pokonał Uku Jürjendala przez KO/TKO, 1:52, R2 // ćwierćfinał turnieju
  • 265 lbs // Bahram Rajabzadeh pokonał Kevina Tariqa Osaro jednogłośną decyzją sędziów // ćwierćfinał turnieju
  • 265 lbs // Nabil Khachab pokonał Benjamina Adegbuyi jednogłośną decyzją sędziów // ćwierćfinał turnieju
  • 265 lbs // Cihad Kepenek pokonał Michała Bławdziewicza przez KO/TKO, 2:55 R2 // ćwierćfinał turnieju // walka rezerwowa
Glory Heavyweight Grand Prix: - Karta walk. Wyniki gali.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*