Saul Alvarez (61-2-2, 39 KO) ma wiele opcji i poniekąd może wybrzydzać. Niby wiadomo, że kolejnym jego przeciwnikiem powinien być narzucony pretendent z ramienia IBF Kubańczyk William Scull (22-0, 9 KO), ale, no właśnie „ale” minęło parę dni i według Salvadora Rodrigueza z ESPN na horyzoncie pojawiają się już inne nazwiska na nadchodzącą jesień w osobach Edgara Berlangi (22-0, 17 KO), czy też Jermalla Charlo (33-0, 22 KO).
„Canelo” to wielka gwiazda boksu, a taka może więcej, jednakże ciekawe co się stanie z pretendentem do pasa IBF i z samym tytułem, bo za chwilę w przypadku nie podjęcia wyzwania przez Meksykanina ten może się okazać wakującym.
Źródło: Boxing news 24/7
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis