Mamy to, bo i Julia Szeremeta (57 kg) zapewniła sobie zwycięstwem nad Ashleyann Lozadą z Portoryko przynajmniej brązowy medal olimpijski awansując do półfinału, a przypomnijmy, że wcześniej odprawiła reprezentantkę Wenezueli Omaylin Alcala i Australijkę Tinę Rahimi i tak po 32 latach mamy medal olimpijski w boksie. Wielkie gratulacje i życzymy kolejnych zwycięstw.
Źródło: PZB
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis