Jack Caterall (30-1,13 KO) i Regis Prograis (29-3,24 KO) uraczyli na naprawdę dobrym widowiskiem, gdzie zabrakło wyłącznie nokautu. To starcie mańkutów stało na wysokim poziomie i obaj zapoznali się z deskami, gorzej pod tym względem wypadł Amerykanin i ostatecznie poległ z Anglikiem.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis