PFL 2: wyniki wszystkich walk. Karolina Sobek przegrywa swój pojedynek.

PFL 2
Foto: PFL

Za nami druga gala zasadniczego sezonu PFL. W głównej walce gali PFL 2, mistrzyni kategorii lekkiej z roku 2022, Larissa Pacheco (20-4) zmierzyła się z byłą mistrzynią Bellatora w kategorii piórkowej Julią Budd (16-6) i pokonała ją przez jednogłośną decyzję sędziowską. W co-main evencie, w kategorii ciężkiej zmierzyli się Brazylijczycy Bruno Cappelloza (16-6-0) oraz Matheus Scheffel (17-10-0). Wygrał ten pierwszy przez TKO w rundzie 1.

Na gali miało wystąpi dwoje Polaków, Michał Andryszak i Karolina Sobek. Michał Andryszak wypadł jednak z rozpiski gali o czym pisaliśmy TUTAJ. Teraz już jedna wiadomo że powodem usunięcia Polaka było niedopuszczenie do walki przez stanowa komisje lekarska stanu Nevada (zbyt duża wada wzroku).

Karolina Sobek niestety przegrała swój pojedynek z Evelyn Martins przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Poniżej wyniki wszystkich walk tej gali.

Główna karta walk:

  • 145 lbs // Larissa Pacheco (20-4-0) pokonała Julia Budd (16-6-0) przez jednogłośną decyzję
  • 265 lbs // Bruno Cappelozza (16-6-0) pokonał Matheusa Scheffela (17-10-0) przez TKO (ciosy) w rundzie 1, 2:15
  • 145 lbs // Olena Kolesnyk (8-5-0) pokonała Aspen Ladd (10-4-0) przez większościową decyzję
  • 155 lbs // Biaggio Ali Walsh (3-1-0) pokonał Isaiaha Figueroę (1-2-0) przez TKO (ciosy) w rundzie 1, 1:42

Wstępna karta walk:

  • 265 lbs // Rizvan Kuniev (13-2-1) pokonał Renan Ferreira (9-4-0) przez jednogłośną decyzję
  • 265 lbs // Maurice Greene (11-7-0) pokonał Marcelo Nunesa (9-2-0) przez TKO (kolana i ciosy) w rundzie 2
  • 265 lbs // Danilo Marques (14-4-0) pokonał Yorgana de Castro (9-4-0) przez jednogłośną decyzję
  • 145 lbs // Amber Leibrock (7-4-0) pokonała Martinę Jindrová (6-4-0) przez TKO (kopnięcie na głowę i ciosy) w rundzie 1
  • 145 lbs // Evelyn Martins (5-0-0) pokonała Karolinę Sobek (4-1-0) przez jedogłośną decyzję
  • 145 lbs // M. Mokhnatkina (9-3-0) pokonała Yoko Higashi (8-3-0) przez TKO (ciosy) w rundzie 2, 1:29

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*