Za nami już londyńska gala organizowana przez Queensberry Promotions. W walce wieczoru, o czym już pisaliśmy TUTAJ, doszło do nie lada niespodzianki. Niepokonany, miażdżący kolejnych rywali Joe „Juggernaut” Joyce, tym razem sam poległ przed czasem. Było to co prawda zastopowanie przez lekarza, ale jedno już po tej walce wiadomo – Joe Joyce nie jest z kamienia i o ile jego szczeka pozostała nieskruszona, to inne części ciała, w tym przypadku oczy, okazały się nie być niezniszczalne. Prawdopodobnie gdyby nie to, ze ciosy Zhanga tak poraniły Joyce, że sędzia nie dopuścił do dalszej walki, mógłby on przez kolejne 6 rund przysłowiowo „zajechać” rywala tak jak to czynił z innymi wczesniej. Ale, to jest boks i liczy się wiele aspektów. Wszak twarz Joyca sama się nie obiła. Zrobił to Zhang i tym samym zasłużył na zwycięstwo. Zapewne za jakiś czas zobaczmy rewanż.
W co-main evencie wieczoru, w walce kobiet, była mistrzyni świata Mikaela Mayer, pokonała przez jednogłośną decyzję sędziowską Lucy Wildheart.
Na gali zawalczył także, ten któremu wróży się, że może pobić rekord Mike’a Tysona i zostać najmłodszym mistrzem królewskiej kategorii wagowej, Moses Itauma. Tym razem jednak przeciwnik nie dał się zastopować przed czasem i Itauma wygrał „jedynie” na punkty.
Wyniki wszystkich walk gali poniżej:
Wyniki gali:
- Zhilei Zhang pokonał Joe Joyce przez TKO (przerwanie lekarskie) w rundzie 6, 1:23
- Mikaela Mayer pokonała Lucy Wildheart przez jednogłośną decyzję
- Moses Itauma pokonał K. Dovbyshchenko na punkty
- Sam Noakes pokonał K. Kumara przez KO/TKO w rundzie 2, 1:17
- Denzel Bentley pokonał Kierana Smitha przez KO/TKO w rundzie 1, 0:45
- Eithan James pokonał Georgi Velichkova na punkty
- Sonny Ali pokonał Richarda Helma na punkty
- Freezy MacBones pokonał Darryla Sharpa na punkty
- Joel Kodua pokonał Dale Arrowsmitha na punkty
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis