
Już w ten weekend kolejna gala UFC z cyklu Fight Night. Na UFC Vegas 72 w co-main evencie wystąpi Michał Oleksiejczuk (18-5-0) . Zmierzy się on z, stawianym w roli dużego faworyta, Caio Borralho (13-1-0).
W swojej ostatniej walce Hussar na grudniowej UFC Fight Night pokonał Cody’ego Brundage’a czym zapewnił sobie awans w rankingu i dzisiejszą walkę. Pomimo efektownego zwycięstwa w ostatniej walce, to jednak The Natural jest stawiany przez ekspertów i bukmacherów w roli dużego faworyta.
Sięgając wstecz przypomnijmy, że Michał Oleksiejczuk, zanotował słabą końcówkę roku 2019 i rok 2020. W roku 2020 stoczył jedynie jedną walka i to jeszcze przegraną. Od tamtej pory jednak notuje serie 4:1 i udało mu się odwrócić trend. Pytanie jednak czy wystarczy umiejętności, pewności siebie i szczęścia na Borralho, który jedyna walkę MMA przegrał na samym początku swojej kariery w drugiej walce w roku 2015. Od tamtej pory w formule MMA pozostaje niepokonany. Szalenie ciężkie wiec wyzwanie czeka Michała na nadchodzącej gali. Trzymamy kciuki.
2 Trackbacks / Pingbacks