Ależ to była ciekawa gala i czego na niej nie było. Bo było wszystko czego sobie kibic MMA może zażyczyć. Później podsumowanie gali KSW 84 z Gdyni i wyniki wszystkich walk.
Zaczęło się nieciekawie bo od walki zakończonej no-contest po przypadkowym zderzeniu głowami. A to w walce Chrobaka i Melcherta. Później mieliśmy trzyrundową wojnę i zwycięstwo na punkty Mieczkowiskiego w walce z Dzikowskim.
W trzeciej walce, Gustavo Oliveira popisał się obrotowym uderzeniem łokciem (spinning back elbow) i rozciął rywala na tyle ze lekarz był zmuszony zastopować walkę. Nagranie i zdjęcia z tej walki ponizej
W pojedynku czwartym po zaciętej walce niejednogłośnie na punkty Henry Fadipe pokonał Krystiana Kaszubowskiego. W kolejnej, piątej, walce mieliśmy poddanie już w pierwszej rundzie. Pod sam koniec pierwszego starcia Bartosz Leśko udusił zza pleców Nemanję Nikolicia.
Następnie, dla odmiany, otrzymaliśmy soczysty nokaut w wykonaniu Darko Stošicia i makabryczne rozcięcie jego rywala Štefana Vojčáka.
W kolejnej walce Damian Janikowski sprawił niespodziankę i pokonał na punktu Cezariusza Kęsika. Sebastian Przybysz z kolei, w co-main evencie zrobił to co do niego należało, tutaj niespodzianki żadnej nie było. W rundzie 3 zastosował gilotynę i jego rywal odpłynął w krainą nieświadomości.
W głównym starciu gali, do kolejnej obrony przystąpił król KSW wagi ciężkiej, Phil de Fries. I zrobił, to co do niego należało. W samej końcówce drugiego starcia zapiał duszenie zza pleców i było po walce. Czy jest ktoś w stanie przerwać znakomitą serię i pokonać Brytyjczyka?
Fragmenty wideo walk oraz zdjęcia podsumowane w jednym miejscu, do zobaczenia na samym dole wpisu. Zapraszamy do oglądania. I czekamy na kolejne gale KSW!
Wyniki walk KSW 84:
120,2 kg/265 lb // Phil De Fries #C (24-6, 1NC, 6 KO, 14 Sub) pokonał Szymona Bajora (24-10, 10 KO, 10 Sub) przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie 2, 4:57
61,2 kg/135 lb // Sebastian Przybysz #1 (12-3, 5 KO, 4 Sub) pokonał Islama Djabrailova (9-5, 2 KO, 3 Sub) przez poddanie (gilotyna) w rundzie 3, 1:21
83,9 kg/185 lb // Damian Janikowski #8 (8-5, 5 KO, 1 Sub) pokonał Cezariusza Kęsika #6 (13-4, 10 KO, 2 Sub) przez jednogłośną decyzję sędziowską
120,2 kg/ 265 lb // Darko Stošić #1 (18-6, 11 KO, 1 Sub) pokonał Štefana Vojčáka (6-1, 2 KO, 3 Sub) przez KO w rundzie 3, 2:34
83,9 kg/185 lb // Bartosz Leśko (13-3-2, 2 KO, 7 Sub) pokonał Nemanję Nikolicia (9-1-1, 4 KO, 5 Sub) przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie 1, 4:40
77,1 kg/170 lb // Henry Fadipe (14-10-1, 9 KO, 3 Sub) pokonał Krystiana Kaszubowskiego #6 (10-4, 2 KO, 1 Sub) przez niejednogłośną decyzję sędziowską
65,8 kg/145 lb // Damian Stasiak #5 (14-9, 1 KO, 10 Sub) pokonał Pascala Hintzena #8 (8-3, 6 Sub) przez poddanie w rundzie 1, 2:50
61,2 kg/135 lb // Gustavo Oliveira #8 (9-1, 4 KO, 3 Sub) pokonał Bruno Augusto dos Santosa #4 (10-5, 1 KO, 5 Sub) przez TKO (przerwanie lekarskie) w rundzie 3 (1:52)
83,9 kg/185 lb // Damian Mieczkowski (2-0, 1 KO) pokonał Borysa Dzikowskiego (3-1, 2 KO) przez jednogłośną decyzję sędziowską
61,2 kg/135 lb // Patryk Chrobak (3-3, 2 KO, 1 Sub) vs Miłosz Melchert (2-1, 2 KO) // walka nierozstrzygnięta (no-contest) po przypadkowym zderzeniu głowami zawodników
Fragmenty walk oraz zdjęcia z KSW 84:
Janikowski w bólach ogarnął tą walkę w sumie zapasy przechyliły szalę na jego korzyść, ale brakuje jednak mocnej poprawy w stójce, tu jest duże pole do popisu i uzupełnieniu braków, bo i ogląda się dobrze jego eksplozywny styl walki. De Fries gwałci każdego kolejnego przeciwnika, można by rzecz, że to taki Fury ze względu na gabaryty i umiejętności w polskim MMA.