Chris Billam-Smith(18-1, 12 KO) ujawnił, że spodziewa się rewanżu z Lawrencem Okolie (19-1, 14 KO) przed końcem roku. W maju br. „The Gentleman” rozprawił się niespodziewanie z Okolie na swoim rodzinnym stadionie w Bournemouth zostając mistrzem świata WBO w kategorii junior cieżkiej.
W czwartej obronie tytułu Okolie poległ z bardziej ruchliwym Billamem-Smithem na pełnym dystansie, zaliczając trzy nokdauny i odjęcie dwóch punktów podczas tego pojedynku.
W rozmowie z Boxing Social, Billam-Smith ujawnił, że wszczęto procedurę, aby wymusić drugą walkę. „Jestem zdania, że aktywował klauzulę rewanżową, więc te kwestie pozostawiłem mojemu zespołowi. Jestem informowany na bieżąco o tym co się dzieje, ale tak naprawdę dopóki nie dojdzie do podpisania umowy lub nie ustalimy daty nie ma o czym mówić”.
Billam-Smith wyszedł do Okolie po chorobie, dzięki czemu jego zwycięstwo zrobiło jeszcze większe wrażenie. Będąc w pełnej dyspozycji, jest tym bardziej przekonany, że może powtórzyć rezultat ich pierwszego starcia, robiąc to samo z jeszcze większą werwą i determinacją, natomiast Okolie jest zdania, iż powinien coś zmienić po swojej pierwszej przegranej w karierze zawodowej.
Na chwile obecną brak jest jakichkolwiek wiadomości w kwestii daty i miejsca ich drugiej walki.
Źródło: Boxing Social
Ciekawe co z Masternakiem, bo jakies tam sluchy chodzily, ze jednak walka z CBS jest mozliwa. Ale skoro mialby byc rewanz, to z kim zawalczy Master? Dluga sie robi ta jego przerwa…
Jeżeli to prawda to może znacząco skomplikować sytuacje Mateusza, chyba że ten rewanż będzie dopiero po jego walce z Chrisem, ale może zespół Polaka ma kolejnego asa atutowego w rękawie. Zresztą kto chciałby zobaczyć drugie starcie Billam-Smitha z Okoliem poza jego wiernymi fanami?