Derrick Lewis chce podpisać kolejną umowę z UFC i uważa, że ma szansę na jeszcze jedną wycieczkę po tytuł w dywizji ciężkiej.

Foto: MMA Junkie

W sobotę Derrick Lewis( 27-11)brutalnie rozprawił się z Marcosem Rogerio de Limą ( 21 – 10 – 1)  i trzeba przyznać, że to było istne wyjście smoka. Tym efektownym zwycięstwem umowa Lewisa z UFC uległa zakończeniu. Nie zmienia to faktu, iż Amerykanin były pretendent do mistrzowskiego tronu i pogromca Grabowskiego, Tybury oraz Ngannou liczy na podpisanie następnej.

Foto: USA Today’s FTW

„Mam nadzieję, że zostanę w UFC” – powiedział Lewis na konferencji prasowej po walce na UFC 291. „Podoba mi się tutaj. Podoba mi się personel. … Wszyscy są tu w porządku, z wyjątkiem mediów – wy wszyscy to chuje. Pieprzyć was wszystkich, naprawdę. Ale śmiało – następne pytanie”.

Trzeba przyznać, że „Czarna Bestia” jest bezkompromisowa zarówno w słowach jak i w oktagonie, więc oglądanie go nadal w UFC zapewne nie będzie katorgą.

Źródło: MMA Junkie

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*