Wyniki gali UFC Fight Night: Gane vs Spivac

UFC Fight Night
Foto: UFC

Za nami paryska gali UFC Fight Night: Gane vs Spivac. W walce wieczoru tego wydarzenia zmierzyli się, powracający po porażce z rąk Jona Jonesa, Francuz Ciryl Gane (12-2-0) oraz Serghei Spivac (16-4-0). Górą był ten pierwszy, serwując rywalowi porażkę przez TKO w rundzie 2.

W co-main evencie gali, w starciu kobiet, w limicie 125 funtów, Francuzka Manon Fiorot (11-1), po trzech rundach przez jednogłośną decyzję sędziowską pokonała Amerykankę, Rose Namajunas (11-6-0)

Z kompletnymi wynikami gali UFC Fight Night z Paryża możecie się zapoznać ponizej.

Wyniki gali UFC Fight Night: Gane vs Spivac:

Karta główna:

  • 265 lbs // Ciryl Gane (12-2-0) pokonał Sergheia Spivaca (16-4-0) przez TKO (ciosy) w rundzie 2, 3:44
  • 125 lbs // Manon Fiorot (11-1-0) pokonała Rose Namajunas (11-6-0) jednogłośną decyzją sędziów
  • 155 lbs // Benoit Saint-Denis (12-1-0) pokonał Thiago Moisesa (17-7-0) przez TKO (ciosy w parterzem ground & pound) w rundzie 2
  • 205 lbs // Volkan Oezdemir (19-7-0) pokonał Bogdana Guskova (14-3-0) przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie 1
  • 145 lbs // William Gomis (13-2-0) pokonał Yanisa Ghemmouriego (12-2-0) przez TKO (kopnięcie na korpus) w rundzie 3
  • 145 lbs // Morgan Charriere (19-9-1) pokonał Manolo Zecchiniego (11-4-0, UFC 0-1-0) przez KO (kopnięcie na korpus) w rundzie 1

Karta wstępna:

  • 135 lbs // Taylor Lapilus (19-3-0) pokonał Caolana Loughrana (8-1-0) jednogłośną decyzją sędziów (29-28, 29-28, 29-28)
  • 170 lbs // Ange Loosa (10-3-0) pokonał Rhysa McKee (13-5-1) jednogłośną decyzją sędziów (30-27, 29-28, 29-28)
  • 135 lbs // Nora Cornolle (7-1-0) pokonała Joselyne Edwards (13-4-0) jednogłośną decyzją sędziów (30-27, 30-27, 29-28)
  • 135 lbs // Farid Basharat (11-0-0) pokonał Kleydsona Rodriguesa (8-3-0) przez poddanie (duszenie trójkątne) w rundzie 1
  • 140 lbs // Jacqueline Cavalcanti (6-1-0) pokonała Zarah Fairn (6-6-0) jednogłośną decyzją sędziów (30-27, 30-27, 30-27)

1 Komentarz

  1. Ozdemir – Guskov fajna walka i ten Guskov się przejechał, choć fajnie się prezentował, a Gane to taka trochę baletnica, pomimo gabarytów i za mocny na ścisłe zaplecze, czołówkę, a za słaby na mistrza.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*