Israel Adesanya – I co dalej?

Israel Adesanya
Foto: Jeff Bottari/Zuffa LLC / Getty Images

Israel Adesanya (24-3-0) poległ mimo wszystko raczej niespodziewanie z Seanem Stricklandem (28-5-0) w ostatni weekend i to we własnej koronnej płaszczyźnie! tracąc pas mistrza UFC wagi średniej. Co teraz zrobi Nigeryjczyk? generalnie wydaje się, iż opcji mu nie brakuje, począwszy od rewanżu z Amerykaninem, a skończywszy na dopięciu trylogii z Alexem Perreirą (8-2-0) z którym spotykał się zarówno w kickboxingu, jak i MMA i niewątpliwie wciąż ma zadawnione porachunki do wyrównania.

Israel Adesanya
Foto: Bloody Elbow

Należy też przyznać, iż kolejne ich starcie, to niezła skarbonka do rozbicia budząca spore zainteresowanie i jeszcze w tle wyłania się niebezpieczny Dricus du Plessis (20-2-0) czekający na swoją wielką szanse. Adesanya mimo porażki jak widać nie będzie miał prawa narzekać na szereg możliwości, które na niego czekają, zero w rekordzie już dawno wymazane, gdzie prekursorem był nasz Jan Błachowicz, a więc i presja z tego powodu bynajmniej go opuściła, wiek też wciąż dobry, aby realizować swoje sportowe cele, a i jak widać rywali bez liku z którymi można się spotkać w oktagonie.

UFC 287
Foto: UFC

Niemniej sytuacja jest dynamiczna i trudno wyrokować z kim na pewno zobaczymy Israela w klatce w kolejnej potyczce, bo i wszystko zmienia się jak kalejdoskopie, co wzbudza jeszcze większe emocje.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*