Dmitry Bivol (22-0-0) pokonał dzielnego Lyndona Arthura (23-2-0) jednogłośną decyzją sędziów. Tym samym dodał on pas IBO do swojej kolekcji w wadze półciężkiej! Walka potrwała pełen dystans na którym wyraźnie górował mistrz. Lyndon Arthur starał się kontrować i sporadycznie atakować ale pomimo lepszych warunków fizycznych nie mógł znaleźć recepty na znakomicie dysponowanego, jak zawsze zresztą, i precyzyjnego niczym chirurg, Bivola. Celem Rosjanina na kolejne walki będzie zapewne pełna unifikacja w kategorii półciężkiej. Zresztą walka z Arturem Beterbievem, który wraca na ring już za trzy tygodnie, to jedna z lepszych walk do zorganizowania w dzisiejszym boksie.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis