Unifikacja w królewskiej kategorii, to coś niezwykle rzadkiego i pomimo że kurz zdążył lekko już opaść to nadal weekendowe święto zapewne siedzi nam w głowach, gdy znakomity Ukrainiec Aleksander Usyk(22-0, 14 KO) poskromił kolosa z Wielkiej Brytanii równie nietuzinkowego Tysona Fury’ego (34-1-1, 24 KO). A więc zobaczmy najlepsze momenty tej historycznej walki jeszcze raz.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis