Dricus Du Plessis (21-2) znany z KSW, którego był czempionem i obecnie takowym jest też w dywizji średniej UFC po pokonaniu Seana Stricklanda spotka się 17 sierpnia na UFC 305 w obronie pasa z długo oczekiwanym przeciwnikiem słynnym Israelem Adesanyą (24-3).
Można by rzec wreszcie, co i tak oznacza naprawdę szybko i to bez zbędnej zwłoki, co niewątpliwie cieszy fanowską brać MMA, a kogo ręka zostanie uniesiona ku górze pozostanie tajemnicą aż do zakończenia pojedynku, bo i na chwile obecną wskazać faworyta, to jak powiedzieć, że się wie kto zostanie Mistrzem Europy w piłce nożnej.
Bądź co bądź mało jest takich odważnych, a i walka zapowiada się znakomicie.
Źródło: MMA Junkie
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis