Anthony Joshua – Przeszłość jest historią, przyszłość tajemnicą.

Anthony Joshua
Foto: Getty Images

Anthony Joshua (28-4,25 KO) to mistrz olimpijski z Londynu, a na zawodowstwie dwukrotny mistrz świata, a w poprzedni weekend mógł nim zostać po raz trzeci, niemniej został zdemolowany przez innego Brytyjczyka Daniela Dubois (22-2,21 KO) mistrza świata federacji IBF.

Daniel Dubois
Foto: Julian Finney/Getty Images

„Dynamite” faworytem nie był i większość upatrywało go w AJ-u mającego równie dobrą passe, co przeciwnik, a i przed sobą potencjalnie kasową walkę z Tysonem Furym (34-1-1,24 KO), a tu taka degrengolada w ringu z jego strony, gdzie praktycznie przegrał pojedynek w brutalny sposób, tylko przez chwilę dokładnie przed samym nokautem pokazując to z czego jeszcze kiedyś słynął. Po takiej zamianie wydaje się, że Joshua nadal może doprowadzić do walki z Furym (w szczególności jak ten polegnie po raz kolejny z Usykiem), a nawet Deontayem Wilderem (43-4-1, 42 KO), w tym wypadku obaj po ostatnich walkach weszli w tendencje zniżkową, więc zrealizowanie takiego zestawienia miałoby sens i pewnie wielu wciąż by taki pojedynek obejrzało, choć ciężar gatunkowy byłby o wiele lżejszy niż jeszcze parę lat temu, a przegrany tej konfrontacji mógłby nawet pomyśleć o zawieszeniu rękawic na kołku.

Foto: James Chance/Getty Images

Jak widać Joshua nadal ma opcje na wyjątkowo dochodowe starcia, które wzbudziłby niemałe zainteresowanie, jest też wariant rewanżu z Dubois, tylko tutaj kolejna porażka może być faktycznie gwoździem do trumny w karierze Aj-a.

Źródło: Redakcja

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*