Takie sytuacje w świecie sportu miały już miejsce nie raz, była głośna sprawa z biegaczką, piłkarką teraz skandal zawitał w świecie boksu, była mistrzyni w boksie Alejandra Jimenez została oskarżona o to iż urodziła się mężczyzną.
Bokserka zdecydowała wycofać się ze sportu zawodowego po oskarżeniach iż przyszła na świat jako mężczyzna. Alejandra Jimenez wydała obszerne oświadczenie, w którym wyjaśniła swoją decyzję o zakończeniu kariery bokserskiej.
Meksykanka posiada rekord (12-0-1) z 9 nokautami. W styczniu 2020 została mistrzynią świata federacji WBC i WBO w kategorii super średniej. Pokonała wtedy Franchon Crews Dezurn.
Tytuł został jednak jej odebrany kilka tygodni poźniej gdyż w testach dopingowych wynik wyszedł dodatni, a sam wynik końcowy walki został zmieniony na nieodbyty – tytuł mistrzowski wrócił do Amerykanki.
Jimenez otrzymała dziewięciomiesięczne zawieszenie od Światowej Rady Bokserskiej.
„Życie dało mi bardzo mocną lekcję, z gorzkim smakiem, to jeden z tych momentów, kiedy chciałabym, żeby było inaczej. Ale niestety tak nie jest”
„Dzisiaj podjęłam jedną z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Dziś żegnam się z boksem zawodowym”
Alejandra Jimenez zakończyła swoje ostatnie słowa wyjaśnieniem, iż ma defekt hormonalny, który sprawia, że wygląda w określony sposób.
1 Trackback / Pingback