To już pewne. Youtuber, Jake Paul, spróbuje swoich sił także w mieszanych sztukach walki, MMA. Paul podpisał umowę z Professional Fighters League (PFL) i ma na celu doprowadzenie do walki z byłym zawodnikiem UFC, Nate’m Diaz’em.
W ramach PFL Jake Paul chce startować i współzawodniczyć w ramach nowo utworzonej kategorii Super Fight. Pierwszy występ ma mieć miejsce w roku 2023.
W ramach tej nowej kategorii Paul chce zagwarantować uczestniczącym zawodnikom znacznie lepsze warunki niż te, które maja choćby w UFC (Paul jest znany ze swojej krytyki systemu opłacani zawodników w UFC). W kategorii Super Fight zawodnicy maja zarabiać przynajmniej połowę dochodów pochodzących z PPV (Pay-per-view).
„Będę osobiście bardzo zaangażowany aby PFL było najlepszym miejscem dla zawodników na świecie. Wraz ze startem nowej dywizji zawodnicy będą otrzymywać 50 procent dochodów” – powiedział Jake Paul.
„Takie partnerstwo pozwoli zawodnikom zachować swoja wyjątkowość i indywidualność i pozwoli im zmonetyzować ich, na własną rękę wypracowane, układy sponsorskie, coś co jak wiemy nie jest dozwolone w UFC”
„Namieszałem już w boksie, czas abym namieszał w MMA. Wiem, ze jest to trudny sport i nie będzie łatwo. Dezeli jednak udało mi się w boksie, to uda mi się także w MMA.
Nate Diaz na celowniku
Przeciwnikiem jakiego sobie Jake Paul upatrzył jest były już zawodnik UFC Nate Diaz. Padła nawet konkretna propozycja podwójnej walki. Najpierw miałaby się odbyć walka na zasadach bokserskich aby później, po 6 miesiącach odbyłaby się druga walka, ale już na zasadach MMA.
„Jestem tak bardzo zdeterminowany, ze zaoferowałem Nate’owi Diaz’owi propozycje podwójnej walki. Najpierw zabuksujemy a później za sześć miesięcy stoczymy walkę w Smartcage PFL (walka MMA)”, powiedział Jake Paul.
„Jeżeli to nie jest dobra oferta, to nie wiem co by nią było… Nate Diaz, zamierzam walczyć z Tobą w Twojej cholernej dyscyplinie sportowej. Zróbmy to!”, zakończył Paul.
Poniżej także ogłoszenie Jake’a Paul’a z jego kanału na YT:
(opracowane na podstawie SkySports.com)
O Jake’u Paul’u pisaliśmy już wcześniej. Sprawdź dostępne artykuły TUTAJ.
3 Trackbacks / Pingbacks