
Conor McGregor to osoba, której prawdziwym fanom MMA nie trzeba przedstawiać. Irlandczyk jest legendą nie tylko ze względu na swoje dokonania w klatce, ale także na całą otoczkę marketingową dotyczącą swojej kariery.
Prócz jasnych stron Conora co jakiś czas media informują o „ciemnych” stronach jego kariery.
W tym przypadku, dziennik Majorca Daily Bulletin opisał sprawę rzekomego napadu Irlandczyka na jednego ze swoich gości na prywatnej imprezie zorganizowanej na swoim jachcie w dniu swoich urodzin 16 lipca 2022 roku.
Gazeta powołała się na zeznania kobiety która została napadnięta na jachcie należącym do McGregora podczas imprezy urodzinowej.
Chociaż sprawa została początkowo zarchiwizowana, a domniemana ofiara nie dostarczyła pełnego zeznania policji na Formenterze z powodu bariery językowej i chęci powrotu do Irlandii, prawnicy kobiety złożyli teraz apel o reformę, ponownie otwierając sprawę.
I chociaż McGregor został początkowo oczyszczony z udziału w jakimkolwiek wykroczeniu przez hiszpańskich śledczych, teraz pojawiły się niepokojące doniesienia, że supergwiazda MMA kopnęła i uderzyła rzekomą ofiarę, zmuszając ją do ucieczki z łodzi do wody.
Rzeczniczka Irlandczyka Karen Kessler wydała oświadczenie. W swoim komentarzu Kessler przekazała stanowcze zaprzeczenie McGregora działaniom, o które jest oskarżony.
„Pan. McGregor jest niezłomny w swoim zaprzeczeniu wszystkim oskarżeniom wysuwanym przez gościa na jego łodzi” – czytamy w oświadczeniu.
Sprawa jest rozwojowa i o dalszym jej przebiegu będziemy informować.
Wczoraj również podawaliśmy informację o możliwym powrocie Conora do UFC w tym roku więcej pod linkiem:
1 Trackback / Pingback