
Na zakończonej w sobotę gali UFC Fight Night w Singapurze mieliśmy swoich dwóch reprezentantów. O wynikach ich walk pisaliśmy już więcej TUTAJ. Teraz prezentujemy podsumowanie gali i wyniki wszystkich starć tego wydarzenia.
W walce wieczoru Max Holloway (25-7) po pełnych akcji trzech rundach pokonał Chan Sung Junga (17-8) także znanego jako Korean Zombie. Koniec nadszedł w starciu trzecim gdy w szalonej wymianie Holloway trafił Koreańczyka prawym sierpowym i ten padł na matę ringu. Po walce panowie okazali sobie dużo szacunku a Holloway pomagał swojemu zranionemu rywalowi. Kilka fragmentów wideo poniżej.
Z kompletnymi wynikami gali UFC Fight Night z Singapuru możecie się zapoznać poniżej.
Wyniki gali UFC Fight Night Singapore:
- Max Holloway pokonał Chan Sung Junga przez KO w rundzie 3 0:23
- Anthony Smith pokonał Ryana Spanna przez niejednogłośną decyzję sędziowską
- Giga Chikadze pokonał Alex Caceres przez jednogłośną decyzję sędziowską
- Rinya Nakamura pokonał Fernie Garcię przez jednogłośną decyzję sędziowską
- Erin Blanchfield pokonała Tailę Santos przez jednogłośną decyzję sędziowską
- Junior Tafa pokonał Parkera Portera przez KO/TKO w rundzie 1, 1:24
- W. Cortes-Acosta pokonał Łukasza Brzeskiego przez KO/TKO w rundzie 1, 3:01
- Garrett Armfield pokonał Toshiomiego Kazamę przez KO/TKO w rundzie 1, 4:16
- M. Oleksiejczuk pokonał Chidi Njokuani’ego przez TKO w rundzie 1, 4:16
- Kenan Song pokonał Rolando Bedoyę przez jednogłośną decyzję sędziowską
- Billy Goff pokonał Yusaku Kinoshitę KO/TKO w rundzie 1, 3:49
- JJ Aldrich pokonał Na Lianga przez KO/TKO w rundzie 2, 4:49
- Seung Woo Choi pokonał Jarno Errensa przez jednogłośną decyzję sędziowską


Pojedynek Oleksiejczuka prawie jak dobry thriller, a nokaut Hollowaya pierwsza klasa, tym bardziej, iż już pewnie nikt nie pamięta, kiedy ostatni raz tak zrobił.
„Błogosławiony” Holloway przegrywał 3x z Volkanowskim i 2x z Poirerem. Kto wie czy nie bedzie trzeciej walki z Poirerem w najblizszym czasie. Trylogie sa lubiane 🙂 Holloway sie odbudowal po ostatniej przegranej w Volkiem dwiema walkami, Poirer przegrał z Gaethje. W sumie pewnie nienajgorszy moment na dopiecie trylogii. Walka Oleksiejczuka naprawde pelna emocji choc niedluga 🙂 Ciekawe kogo mu teraz dadza. A Brzeski pewnie na wylocie z UFC cos mi sie zdaje. Nie idzie mu niestety.