Udało się! Oficjalnie już wiadomo, że na gali organizowanej przez grupę Boxxer Mateusz Masternak (47-5-0) zaatakuje tron WBO w kategorii cruiser, na którym obecnie zasiada Chris Billiam-Smith (18-1-0). Walka obędzie się już 10 grudnia na gali organizowanej w Bournemouth, rodzinnym miecie Smitha.
Przypomnijmy, ze The Gentleman zdobył pas pokonując swojego rodaka Lawrence’a Okolie na gali maju tego roku i od tamtej pory nie walczył.
Mateusz Masternak pauzuje nawet dłużej bo już od przeszło roku. Na szczęście oczekiwanie się opłaciło i Mateusz dostąpi zaszczytu walki o pas mistrzowski. Bo, powiedzmy sobie szczerze, mało kto, tak jak on, sobie na taką szansę zasłużył. Będziemy trzymać kciuki za Mastera i obyśmy w grudniu mogli świętować zdobycie pasa w kategorii cruiser przez kolejnego Polaka. Oby Master dołączył tym samym do Tomasza Adamka, Krzysztofa Włodarczyka i Krzysztofa Głowackiego.
Więcej informacji na temat grudniowej gali już wkrótce!
I to może być wisienka na torcie, Masternak ma ciernistą drogę i jak ją domknie tytułem to będzie coś wspaniałego. Szansa jest, bo na tle Masternaka, Billam – Smith to fizol, co połknął miotłę, ale jak trzeba to i coś zaboksuje, a zarazem twardy jest skurczybyk. Dla mnie walka bez faworyta, a Mateusz musi go po prostu strategicznie oszukać i to na jego terenie.
Kurde, gdyby to było u nas, na naszej gali, to mozna by powiedziec, ze bylbym nawet relatywnie spokojny o wynik. A tak, a tak to nie jestem. No bo jak tu byc skoro gala odbywac sie bedzie w domu mistrza. Ech… Wszystkie walki, ktore Master przegral, to zawsze walki równe, przegrane o włos… Nie chcemy takiej kolejnej. Master musi to jakos wygrac. No musi 🙂