Wczoraj pisaliśmy, że do powrotu szykuje się Tomasz Adamek. Planowany powrót na ring to maj 2023. Możecie poczytać więcej TUTAJ. W każdym razie Tomasz Babiloński, organizator powrotu Adamka na ring na (chyba) walkę pożegnalną mówił, ze chciałby zestawić Adamka z Mariuszem Wachem.
Sam Tomek miał jednak inne plany ale nic nie było jeszcze przesadzone. I nadal w sumie nie jest. Ale z informacji jakimi dziś podzieli się Michał Koper z portalu Ring Polska, wynika, ze do walki z Mariuszem raczej nie dojdzie. Ten podobno może zmierzyć się z powracającym Andrzejem Wawrzykiem a sama walka miałaby się odbyć w USA.
Tomek Adamek zapewne więc wybierze sobie jakiegoś w miarę bezpiecznego rywala ze Stanów Zjednoczonych. Do czego oczywiście ma prawo jeżeli ma być to jedynie walka z gatunku tych pozwalających ładnie pożegnać się z kibicami. A pamiętajmy, że na ten moment ostatnią walka Tomasza Adamka była walka z Jarrelem Millerem w 2018 roku, która zakończyła się tak jak się zakończyła. I w ten sposób chyba Tomek Adamek nie chce kończyć swojej kariery.
W międzyczasie, przez ostatnie 4-5 lat kilkakrotnie Tomek miał już wracać na walkę pożegnalną, ale za każdym razem jakoś nic z tego nie wynikało. Niewykluczone wiec i tym razem zakończy się to na wstępnych deklaracjach. Jednak, z punktu widzenia kibica, jeżeli Tomek ma wracać na walkę pożegnalna, ostatnia walkę w karierze, to jednak lepiej aby to nastąpiło wcześniej niż później. Może wiec jednak tym razem.
Zakłady bukmacherskie >>> Wszystkie walki MMA i bokserskie można obstawiać w BETFAN. Skorzystaj z bonusu powitalnego 200%. Nie masz konta. Zarejestruj się TUTAJ.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis