Arjan Bhullar analizuje oraz zaprasza Francisa Ngannou do ONE Championship

Arjan Bhullar
Foto: ONE

Jakiś czas temu Francis Ngannou stwierdził, ze jest bliski podpisania kontraktu albo z PFL albo z ONE. Pisaliśmy o tym więcej TUTAJ. Arjan Bhullar, którego niebawem czeka trudna obrona i unifikacja tytułu w kategorii ciężkiej ONE z Anatlijem Malykhinem (czytaj więcej TUTAJ), powiedział, w wywiadzie udzielonym MMA Fighting, ze zaprasza Predatora do ONE i ze nie obawia się jego mocy.

„Podbił Zachód, ściągnijmy go także na Wschód” – powiedział Bhullar. „Nie mam z tym problemu. Ludzie też się go boją, ale jeśli jesteś wojownikiem i jesteś mistrzem, to nie ma znaczenia, kto to jest, idziesz po prostu do przodu. Tak robi mistrz, wygrywa, przegrywa lub remisuje. Ja nigdy nie uciekałem przed walką. Nigdy się nie wstydziłem. Przegrałem, ale nie mówiłem, że nie bylem sobą. Nie ma nikogo, kto mógłby powiedzieć, że Arjan Bhullar nie stawił czoła. Mogę wygrać, mogę przegrać, ale zawsze stanę na tej linii, zawsze podpiszę kontrakt. Gdy przychodzi do konkretów, to jestem mężczyzną. To wszystko, co zostaje po tym wszystkim, to szacunek. Musisz po niego sięgnąć.”

„Mam nadzieję, że przybędzie na wschód. Do zobaczenia, Francis. Cały sport patrzy. Mam nadzieję, że dobrze sobie poradzi w boksie. To będzie dobre dla wszystkich sportowców, jeśli zarobi dużo pieniędzy poza UFC. Będzie bardzo dobrze. Mam nadzieję, że odniesie sukces robiąc to, co robi, to, co chce robić. Wydaje się, że jest zadowolony z tego gdzie się znajduje…”

„Taranował wszystkich i to nie zadziałało, a on nie wiedział, jak dostosować się do Stipe [Miocica]” – powiedział Bhullar. „Tam była bardzo duża luka [w umiejętnościach], Stipe ją wykorzystał. A potem to samo z [Derrickiem] Lewisem. Potem [Ngannou] musiał nauczyć się cierpliwości, dostosowania i dodawania kilku kopnięć i innych tego typu rzeczy, a także trochę technik grapplingu. Mam na myśli, że grappling wygrał dla niego walkę [drugą walkę z Miociciem]. Grappling [Francisa Ngannou] był na poziomie zerowym, kiedy po raz pierwszy przegrał ze Stipe, a potem przeciwko Stipe obronił obalenie. Właśnie z tego powodu widzę podobieństwa w Anatoliju [kolejnym przeciwniku Bhullara]. Jest wiele pytań, na które jeszcze nie odpowiedział.”

„Ale poza tym jest bardzo niebezpieczny” – kontynuował. „Oczywiście, jest typem faceta, który potrafi zadać ten jeden cios i wykończyć. Do końca walki jest groźny. Poprawił się. Dokonał poprawek, jest bardziej wszechstronny, jest teraz o wiele bardziej niebezpieczny niż kiedykolwiek…. Ale są poziomy grapplingu. A nawet są poziomy uderzania. Ja nie daję się trafią. Jestem bardzo dobry w unikaniu. Widzicie moją twarz po każdej mojej walce, jest jak nietknięta. Wszyscy mówią, że Anatolij jest zabójcą, mówili to samo o Brandonie Verze, a Brandon Vera ma osiem kończyn, którymi może cię uderzyć, Anatolij ma dwie ręce. I Francis też ma jedynie dwie ręce.”

„[Ręce Ngannou] To bomby atomowe, rozumiem, ale jeśli masz bombę atomową i nie możesz jej naprowadzić na cel, to co zrobisz? To samo z Anatolijem. Jeśli twój system dostarczania [bomb atomowyc / ciosów] nie jest w stanie ich doprowadzić do celu, to możesz siedzieć w domu ze swoją bombą. To nic wtedy nie znaczy. Ja nie daje się trafiać. Mam swój grappling. Oczywiście zrobił postępy z Cirylem [Gane], ale spójrz, co Jon [Jones] zrobił Cirylowi. Grappling ma więc poziomy i mogę to robić przez całą noc.

Bhullar także dodał:

„Zanim skończę, chcę wiedzieć, jaki jest szczyt moich możliwości. To jest to. Ta podróż jako sportowca dotyczy mnie. Nie przepadam za Anatolijem. Nie przepadam za Francisem. Nie dbam o to co robią inni. Chcę wiedzieć, jaki był mój najwyższy poziom, jaki mogłem osiągnąć na jaki mogłem się wspiąć…”

„Doszedłem do tego w zapasach i chcę też do tego dojść w tym sporcie, czy sprowadzą Francisa, czy Anatolija, czy kogoś innego. Chcę wiedzieć, gdzie była moja granica i nie wierzę, że to będzie Anatolij.”

(opracowane na podstawie materiałów i wywiadu MMAFighting.com)

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*