„Don Diego” vs „Balboa” , a któż ich nie zna? niech pierwszy rzuci komentarzem. Oni to prawdziwe konie pociągowe i żywa reklama naszych rodzimych walk na gołe pięści. Pierwsza walka w tej formule zakończyła się zwycięstwem „Don Diego”, a w drugiej zobaczymy, co się wydarzy już w nadchodzący piątek! Przed wami finałowa zajawka tego elektryzującego starcia.
Kanał YouTube: GROMDA
Be the first to comment