Nie ma jednego elementu, który wpływa na siłę i jakość uderzenia. Niewątpliwie należy pamiętać o poprawnej technice zadawania uderzeń, którą kształtuje się od najmłodszych lat. Właściwa postawa rotacja biodra, odpowiednia koordynacja podczas wyprowadzania ciosu przyczynia się do zwiększenia jego siły, a i sama siła mięśni jest niezwykle istotna, podczas właściwego ich treningu w tym ramion, tułowia, nóg, czy tzw. rdzenia przekłada się to na siłę zadawania uderzeń.
Szybkość to coś niezwykle ważnego i zwiększającego jego moc, worek bokserski, skakanka, walka z cieniem polepszają ten element, a potem gdy dorzucimy tzw. „oczko” czyli cenność i precyzje cios jest w stanie siać prawdziwe spustoszenie u przeciwnika. Osoby, które dysponują masą, zapewne mogą bić mocniej, aczkolwiek jest to tylko jeden z elementów wpływających na siłę uderzenia i biorąc tylko ten czynnik pod uwagę nie zwiększy się jego siły. Oczywiście pojawiają się w ringu prawdziwi naturale jak Artur Beterbijew (19-0, 19 KO), czy Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO), których zwierzęca siła, albo laserowa precyzja są w stanie złamać każdego rywala.
Podsumowując kombinacja wagi, siły, techniki, naturalnych predyspozycji, a i doświadczenia wydaje się kluczowa w celu nabycia mocnego ciosu. Nie ma cudownej pigułki która spowoduje wykreowanie króla nokautów, to ciężka praca od najmłodszych lat, oraz naturalne predyspozycje dają takie możliwości a i tak nie gwarantują stania się puncherem gaszącym swoim przeciwnikom światło.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis